niedziela, 28 listopada 2010

spokoju czy z pokoju

"Spokój spływał z nieba jak obłok, bo jeżeli spokój ma swoją siedzibę, to nie gdzie indziej jak na dziedzińcach i podwórcach Oxbridge w piękny październikowy poranek" to z "Własnego pokoju" V.Woolf. Nigdy tam raczej nie trafię. Może i dobrze, biorąc pod uwagę cytat z A. Sarnieckiej, że "spokój czyni mnie niespokojną".

Brak komentarzy: