środa, 19 maja 2010

JAK PŁAKAĆ Instrukcja Julio Cortazara

Nie bacząc na przyczyny, skupmy się na prawidłowym sposobie płakania, pod czym
należy rozumieć podchlipywanie ani nie wywołujące większego poruszenia, ani nie
będące afrontem dla uśmiechu przez swą równoległość i tępe podobieństwo. Zwykłe,
przeciętne chlipanie polega na ogólnym skurczu twarzy i dźwięku, któremu
towarzyszą łzy i smarki, te ostatnie dopiero pod koniec, bowiem płacz kończy
się, kiedy energicznie wysiąkać nos.
Aby płakać, skieruj wyobraźnię na siebie samego, a jeżeli ci się to nie uda,
ponieważ nabrałeś zwyczaju wierzenia w świat zewnętrzny, pomyśl o kaczce, którą
oblazły mrówki, albo o tych zatokach w Cieśninie Magellana, do których nie
wpływa nigdy nikt.
Przechodząc do płaczu jako takiego, należy efektownie zakryć twarz obiema
rękami, dłonie do wewnątrz. Dzieciom poleca się płakanie w rękaw kurteczki,
najlepiej w rogu pokoju. Średni czas trwania płaczu - trzy minuty.

Brak komentarzy: